piątek, 28 lutego 2014

Prolog

Szłam sobie ulicą ,nagle potknęłam się i upadłam.
-Nic ci się nie stało? - zapytał nieznajomy pomagając mi wstać
-Nie nic ... - powiedziałam ,gdy go zobaczyłam nie umiałam mówić ,miał takie słodkie niebieskie paczałki i blond włosy.
-Jestem Niall James Horan ,a ty?- zapytał
-Summer ,Summer Riley Clark - odpowiedziałam
-Ile masz lat? - powiedział
-20 ,a ty?
-21 ,może przejdziemy się na kawę? - zapytał
-Możemy iść - powiedziałam
-To dalej - powiedział po czym się uśmiechnął
*W kawiarni*
-Co taka delikatna i słodka dziewczyna tutaj robi? - zapytał
-Delikatna? Nie powiedziałabym ,ale po prostu tata kupił mi ten dom na 19 urodziny - powiedziałam
-Aha ,ale wyglądasz na delikatną - powiedział ,a ja się zaśmiałam
-No może wyglądam ,ale nie jestem
-Napewno nie daleko mieszkasz co nie? - powiedział
-No tak na ulicy Roshelle 21
-Co? Ja mieszkam 2 domy dalej ,tylko ,że nie sam
-Nie sam?
-Mieszkam z moimi przyjaciółmi Zaynem ,Harrym ,Louisem i Liamem
-Aa to super ,a ja mieszkam sama jak palec
-To może przyjdziesz dziś do nas? - zapytał
-Nie wiem co na to chłopacy - powiedziałam
-Nie będą źli ,no to idziemy? - powiedział
-Dobra - powiedziałam po czym poszliśmy do domu chłopaków
*W ich domu*
-O ,a co to za ślicznotka? - zapytał chłopak w pasiastej bluzce
-To Summer nasza sąsiadka - powiedział Niall
-Cześć jestem Louis ,a to Harry ,Zayn i Liam - powiedział pasiasty wskazując pokoleji na każdego z nich
-A ja Summer - powiedziałam
-Co robimy - zapytał Niall
-Może pójdziemy do klubu? - zapytał Lou
-Dobra ,Summer idziesz z nami? - zapytał Niall
-No nie wiem - powiedziałam
-Prosze - powiedział
-Eh.. dobra
-To o której za godzine - powiedział Harry
-Godzine to ja ide się przyszykować
Poszłam do domu i za godzine chłopacy przyszli
-Idziemy? - zapytał Niall
-Idziemy
.....
To Be Continued